Paryż. Łuk Triumfalny. [część trzecia]
Mam cichą nadzieję, że Paryż jeszcze się Wam nie znudził! Mam bowiem w zanadrzu siedem postów dotyczących tej europejskiej stolicy. Część z nich to jednak zwyczajne relacje fotograficzne niezawierające zbędnej ilości tekstu. Postaram się z nimi jakoś wyrobić, aby nie przeciągać tego w nieskończoność, choć ostatnio mam jakiś blogowy kryzys… Przechodząc jednak do sedna, biorę tym razem pod lupę jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc w mieście, czyli plac Charles’a de Gaulle’a (Place Charles de Gaulle), na środku którego znajduje się Łuk Triumfalny (Arc de Triomphe). Miejsce to wyznacza zachodni skraj słynnej Alei Pól Elizejskich (Avenue des Champs-Élysées) i jest naprawdę interesującym dziełem architektonicznym Haussmanna. Jest to także meta znanego wyścigu kolarskiego Tour de France. Opuszczając dzielnicę biznesową (La Defense), zdecydowałam się na spacer w kierunku Łuku Triumfalnego. To raptem około 5 kilometrów na piechotę po Avenue Charles de Gaulle, wzdłuż paryskich budynków i wśród tłumu pędzących dokądś ludzi. Z każdym krokiem oddalałam się od nowoczesnej architektury, a przybliżałam do „typowego” Paryża, jednocześnie wciąż mając oko na monumentalny łuk. No cóż, około 50 metrów wysokości, 45 …